Kultura Współczesna – e-wydanie – 4/2011
Opis
POPRZEDNIE NUMERY CZASOPISMA DOSTĘPNE W SEKCJI "NUMERY ARCHIWALNE"
Kwartalnik Kultura Współczesna. Teorie. Interpretacje. Praktyka wydawany jest nieprzerwanie od 1993 roku – najpierw przez Instytut Kultury, a od 2003 roku przez Narodowe Centrum Kultury. Pismo jest forum Polskiego Towarzystwa Kulturoznawczego, które sprawuje pieczę nad jego zawartością. Zachowując status kwartalnika naukowego, periodyk wpisuje się w najbardziej aktualne debaty poświęcone kulturze, naukom o kulturze, jak również zjawiskom około kulturowym. Jest otwarty na inne środowiska opiniotwórcze w kraju i za granicą, pragnie być płaszczyzną wymiany myśli i dyskusji wykraczających poza Akademię. Na poszczególne numery kwartalnika składają się artykuły o charakterze teoretycznym i metodologicznym, omawiające współczesne problemy kultury kontekstach historiozoficznych, socjologicznych i praktycznych. Opracowanie koncepcji merytorycznej kolejnych numerów i ich redakcja naukowa powierzane są naukowcom reprezentującym różne środowiska akademickie, z różnych punktów widzenia analizującym problemy kultury współczesnej. Radę naukową pisma tworzą profesorowie: Stefan Bednarek, Erika Fischer-Lichte, Knut Andreas Grimstad, Bohdan Jung, Ralf Konersmann, Ewa Kosowska, Ewa Rewers, Paweł Rodak i Anna Wieczorkiewicz. Redaktorem naczelnym Kultury Współczesnej jest od roku 2006 profesor Andrzej Gwóźdź z Uniwersytetu Śląskiego.
W numerze:
Iwony Kurz na wstępie pisze: "Niczego nie można wymazać, litery wygasają powoli” – mówi Wojtek Ziemilski w swoim spektaklu Mała narracja. Przywołuje on topos szkoły czy klasy, który dobrze jest zadomowiony w polskiej tradycji, a ostatnio głośno został przypomniany tekstem dramatu Tadeusza Słobodzianka oraz jego scenicznymi realizacjami. W przeciwieństwie jednak do Naszej klasy, opowieść Ziemilskiego nie ma ambicji, by w zgrabnej metonimii zawrzeć losy całej społeczności, a na dodatek z pedagogicznym zacięciem wyłożyć zakręty polskiej historii, w tym tzw. kwestii polsko-żydowskiej. Wręcz przeciwnie, nie ma tu chóru (chyba że mieliby go wirtualnie stworzyć „smutni panowie”), a tworzona tu narracja i konstruowane archiwum są właśnie „małe”. Wykonuje je, w formie określanej jako wykład performatywny, bohater, narrator i autor w jednej osobie. Choć przywołuje i instytucję szkoły, i instytucję archiwum, to całość przedstawienia dotyczy jego historii osobistej – jest próbą konstrukcji tożsamości – w kontekście podróży, nauki i pracy w Portugalii i Ameryce, oraz wobec publicznego ujawnienia tego, że znany dziadek autora, Wojciech hr. Dzieduszycki był współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa. Pytanie: „Kiedy to się zaczęło?” (to „ja”) jak refren wraca w wypowiedzi/wykładzie, mieszającym czasy, ale przede wszystkim rozpiętym w tych dwu porządkach – opowieści o własnej drodze artystycznej oraz historii oskarżenia dziadka i reakcji na nie, a potem jego śmierci. W tle minimalistycznej scenografii, na ekranie projektora – niczym na tablicy, niczym argumenty w dowodzie naukowym – ukazują się wypisy z O pewności Ludwiga Wittgensteina oraz wyniki sieciowych poszukiwań autora związanych zarówno z ważnymi dla niego spektaklami i performerami, jak i ze „sprawą Dzieduszyckiego”.