oknie
Liczba pozycji: 5
W oknie. Nauczyciele sieroty : [bajka] – ebook
Ignacy Józef Kraszewski
Publikacja pochodzi z bazy Polskiej Biblioteki Internetowej. Książka cyfrowa została przygotowana w najwygodniejszym formacie ePub, który umożliwia komfortowy odczyt na większości czytników e-booków na świecie wspierających standard ePub oraz w aplikacjach mobilnych na telefonach, tabletach itp. Format umożliwia intuicyjną zmianę układu tekstu, powiększania i pomniejszania rozmiaru czcionki. Ciesz...Data dostępności:
Data publikacji:
Znak czterech – ebook
Arthur Conan Doyle
Mogę cię spytać, czy prowadzisz teraz jakieś śledztwo? Żadnego. To dlatego biorę kokainę. Nie potrafię egzystować bez intelektualnej podniety. Po cóż innego warto byłoby żyć? Stań tutaj, przy oknie. Czy świat był kiedyś równie ponury, beznadziejny i bezproduktywny? Spójrz, jak ta żółta mgła wije się ulicą i przesuwa, zasłaniając szare domy. Cóż mogłoby być bardziej bezwartościowego i prozaicznego?...Data dostępności:
Data publikacji:
Przeklęte szczęście – ebook
Bolesław Prus
„ Przeklęte szczęście ” to utwór autorstwa Bolesława Prusa, jednego z najwybitniejszych przedstawicieli polskiej literatury pozytywizmu i współtwórcy realizmu. “ Są fakty, dowodzące, że panią Helenę całusy nie nudziły, ani martwiły, lecz niewątpliwem jest, że w czasie tych uroczystości odwracała głowę od okna. Mąż przyznawał, że jest to zabawne, choć nie wiedział, dlaczego odwracała głowę od...Data dostępności:
Data publikacji:
Pan Dudkowski i jego folwark – ebook
Bolesław Prus
„Pan Dudkowski i jego folwark” to opowiadanie autorstwa Bolesława Prusa, jednego z najwybitniejszych przedstawicieli polskiej literatury pozytywizmu i współtwórcy realizmu. “Pociąg miał ruszać. Niskie taczki tragarzy biegały z podwójną szybkością, spóźnieni podróżni niespokojnie wypytywali się o miejsca w wagonach, roznosiciele pism kręcili się między przedziałami, dokuczliwi jak komary. Zawiadowca...Data dostępności:
Data publikacji:
Demon – ebook
Adolf Dygasiński
Fragment: "Wsiadłem do wagonu. Lokomotywa, jakby jaki potworny odyniec, poczęła sapać i fukać: — „uf, uf, uf!" Odezwała się świstawka: — „fiur lu lu!" Pociąg ruszył. Usiadłem przy jednym oknie, przy drugim już siedział jakiś człowiek wysoki, blady, brunet, z czarnymi przenikliwymi oczyma, wąsaty i brodaty. Było to na schyłku sierpnia. Woń pól i lasów wpadała z wietrzykiem do wagonu. Przed okiem obrazy...Data dostępności:
Data publikacji: