moge
Liczba pozycji: 5
Gdy nie mogę się rozmówić... – ebook
Stanisław Wyspiański
Publikacja pochodzi z bazy Polskiej Biblioteki Internetowej. Książka cyfrowa została przygotowana w najwygodniejszym formacie ePub, który umożliwia komfortowy odczyt na większości czytników e-booków na świecie wspierających standard ePub oraz w aplikacjach mobilnych na telefonach, tabletach itp. Format umożliwia intuicyjną zmianę układu tekstu, powiększania i pomniejszania rozmiaru czcionki. Ciesz...Data dostępności:
Data publikacji:
Sonet VIII (Cóż mogę w zamian dać...) – ebook
Elizabeth Browning
Publikacja pochodzi z bazy Polskiej Biblioteki Internetowej. Książka cyfrowa została przygotowana w najwygodniejszym formacie ePub, który umożliwia komfortowy odczyt na większości czytników e-booków na świecie wspierających standard ePub oraz w aplikacjach mobilnych na telefonach, tabletach itp. Format umożliwia intuicyjną zmianę układu tekstu, powiększania i pomniejszania rozmiaru czcionki. Ciesz...Data dostępności:
Data publikacji:
Doktor Z Musu – ebook
Molier
Fragment: "Brawo! myśl doskonałą zesłały mi nieba! Mnie się można w tej mierze najlepiej zaradzić; Ja was tu w pewne miejsce mogę zaprowadzić, Gdzie człowiek najuczeńszy potajemnie gości, U którego są niczem największe słabości. -Ach zmiłujcie się Pani, gdzie my go znajdziewa -Oto w tym małym lasku on obcina drzewa. -Doktor wobcina dzewa? -Może zbiera zioła? -Nie; to jest człowiek rzadki, nadzwyczajny,...Data dostępności:
Data publikacji:
Próba Ognia – ebook
Bronisław Komorowski
Komedya na tle wypadków współczesnych, w V. aktach. Fragment: "Gdzież, proszę cię Jędrzeju, bawi panna Jadwiga?-Panienki co jeno nie widno, proszę panicza. Jak zwykle, odwiedza chorych we wsi i opowiada różne mądrości dzieciakom chłopskim, proszę panicza, bo to jej już taka fantazyja, proszę panicza! -Osobliwsza fantazya, i prawdziwa jakaś fantazyja! Już to Jadwiga przy znakomitem sercu i umyśle zdradza...Data dostępności:
Data publikacji:
Pingwin i inne opowieści – ebook
Szymon Kaźmierczak
Komiksy, komiksiki, komiksiory… Jakkolwiek bym próbował od nich uciec, uwolnić się od nich nie mogę. Od najmłodszych lat sprawiały mi problem. Złośliwi koledzy przynosili kolorowe zeszyty do szkoły, pokazywali mi je, a potem nimi szczuli. Mówili „Ej, Szymon! Pokażemy ci kilka stron, ale najpierw oddaj nam swoje kanapki. Dawaj też kabonę na oranżadkę w proszku i drożdżówkę, frajerze.” Zawsze im ulegałem...Data dostępności:
Data publikacji: